Duży kaliber: Tragedia w Miedoni
13 września około godz. 20.30 pomiędzy Raciborzem a Brzeźnicą doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Na drodze zderzyły się seat oraz ciągnik rolniczy. Siła uderzenia wyrzuciła pojazdy z jezdni do przydrożnych rowów.
Na miejscu jako pierwsi pojawili się strażacy, którzy zabezpieczyli miejsce wypadku oraz rozpoczęli reanimację przygniecionego przez ciągnik traktorzysty. Wkrótce dołączyli do nich ratownicy pogotowia. Niestety, 51-letni raciborzanin zmarł. Wstępnie ustalono, że kierujący ciągnikiem rolniczym oraz kierujący seatem jechali w kierunku Raciborza. – Z niewyjaśnionej przyczyny kierujący seatem 61-letni mieszkaniec Raciborza uderzył w tył ciągnika. Ciągnik zjechał na pobocze, wywrócił się, a kierujący nim 51-letni raciborzanin zmarł – informuje podkomisarz Mirosław Szymański z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Sprawą zajmie się prokurator, który zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok zmarłego mężczyzny. Zabezpieczono również żarówki z obu pojazdów, co ma pomóc w znalezieniu odpowiedzi na pytanie, czy światła w obydwu samochodach działały prawidłowo. Kierujący seatem 61-latek był trzeźwy. Traktorzysta, który zginął to znany rolnik z dzielnicy Miedonia, jeden z największych gospodarzy w tej okolicy, członek miejscowej OSP.
(żet)