Mistrzostwo Świata dla Kuźni!
W 274. dniu roku, w kuźniańskim Parku Dębina odbyły się VI Mistrzostwa Świata w Grę w Kapsle.
Organizatorzy (MOKSiR i rada osiedla Stara Kuźnia) dołożyli kolejną atrakcję – poczęstunek kartoflami z ogniska i biesiadą śląską. Same mistrzostwa odbyły się w atmosferze fair-play. Być może dlatego, że zdominowali je mieszkańcy miasta. Zagraniczne ekipy od dawna nie przechodzą wstępnych kwalifikacji. Tegoroczny tytuł, w kategorii dorosłych, zdobył Piotr Nienartowicz, który podobno trafił na mistrzostwa przypadkiem, gdy szedł po bułki. – Ostatnio grałem kapslami 30 lat temu. Teraz wybrałem kapsel z piwa raciborskiego. Wkleiłem do niego gumę do żucia i dołożyłem 50-groszówkę. To właśnie mój przepis na zwycięstwo – deklarował mistrz świata. Inni zawodnicy szukali pozycji posługując się równie wymyślnymi kapslami. Dopiero kilka przeszkód zweryfikowało, że równie istotne są umiejętności.
Przepis na ziemniaka z ogniska mieli za to Ilona i Tomasz Wróblowie z ul. Klasztornej. Razem z radą osiedla, już dzień wcześniej, przekrojone ziemniaki przełożyli boczkiem i zwinęli w sreberko. Po upieczeniu podawali z sosem czosnkowym. Ciekawe co na to Magda Gessler?
Na scenie atmosferę podgrzewała Śląska Biesiada. Pomagało im nowe nagłośnienie MOKSiR-u, którego nie może się nachwalić dyrektor Michał Fita. Doskonale było go słychać, gdy wręczał dyplomy i nagrody tegorocznym mistrzom. Cokolwiek było w torebkach, najcenniejszy medal i uścisk dłoni.
Marcin Wojnarowski