Bezradność AZS Rafako Racibórz Siatkarze z Tychów pokazali, jak wygląda skuteczna gra
Siatkówka
W miniony weekend odbył się mecz drugiej kolejki II ligi mężczyzn w siatkówce (grupa 5) między AZS Rafako Racibórz a TKS Tychy. Ekipy konfrontowały się w hali Rafako Arena w Raciborzu. Z wygranej mogli cieszyć się goście, którzy poradzili sobie z raciborskimi siatkarzami w trzech setach.
(mad)
Komentarz trenera AZS Rafako Racibórz – Radosława Gorskiego:
Wiedzieliśmy, że TKS Tychy jest silnym zespołem. Graliśmy z nimi na turnieju wyjazdowym, wtedy również przegraliśmy 0:3, choć nie mieli podstawowego składu. Tym razem wyszli na parkiet w najsilniejszym zestawieniu. Uważam, że przegraliśmy głównie na płaszczyźnie doświadczenia. Goście z trudnych sytuacji wychodzili obronną ręką. My z kolei popełniliśmy zbyt dużo błędów własnych.
Tychy aspirują do pierwszej czwórki. U nich jest wielu zawodników z przeszłością pierwszoligową, a nawet z doświadczeniem w Plus Lidze. Rafako jest zespołem młodym, dopiero budowanym.
Jestem zadowolony z drugiego seta. Pokazaliśmy charakter i ambicję. Zabrakło nam jednak zimnej krwi. Niestety, w końcówce straciliśmy prowadzenie i właśnie wtedy – moim zdaniem – rozstrzygnęły się losy tego spotkania.