Wspaniali, weseli i uśmiechnięci są emeryci w Brzeziu
– Musimy wynajmować dużą salę, abyśmy się pomieścili, a na pierwszym spotkaniu była nas jedna czwarta – przypomniał o początkach działalności koła emerytów i rencistów w Raciborzu Brzeziu, przewodniczący Roman Polak.
Tradycyjnie w licznej, bo prawie 100-osobowej grupie spotkali się brzezianie w „Dworku Śląskim”, by świętować Dzień Seniora. Październikowa uroczystość jest okazją do wspólnej zabawy, smacznego poczęstunku, ale też wyróżnienia najbardziej zaangażowanych w działalność koła. Szefująca Zarządowi Rejonowemu PZERiI w Raciborzu Krystyna Loch, doceniając pracę przewodniczącego koła, wręczyła Romanowi Polakowi Złotą Odznakę Honorową „Zasłużony dla związku”. Wspólnie też podziękowali brzeskiemu zarządowi za dotychczasową współpracę i pomoc przy organizacji imprez.
–Nasze koło tworzą wspaniali, weseli i uśmiechnięci ludzie – podkreślił Roman Polak. Zapewnił, że nie zapominają o członkach, którzy nie mogą ze względu na stan zdrowia uczestniczyć w spotkaniach. W ciągu roku odwiedza się ich i pociesza w chorobie.
Dzień Seniora był sposobnością, aby wyróżnić emerytów, którzy obchodzą okrągłe rocznice urodzin lub ślubu. W tym roku w gronie jubilatów znaleźli się: Irmgarda Bugdol, Bernadeta Cichy, Genowefa Gawliczek, Marian Koczwara, Roman Polak, Eugeniusz Granieczny, ks. Kazimierz Kopeć, Edeltrauda Lazar, Maria Cieślik, Elżbieta i Zygmunt Malonowie, Józef Świerczek, Agnieszka Sochiera, a także świętujący złote gody – Renata i Werner Błaszczokowie.
Najstarszymi członkiniami organizacji są: Zygmunt Malon (85 l.), Anna Kurzydym i Rita Opolony (84 l.), a także Anna Siedlaczek i Zofia Wesper (82 l.).
Podczas popołudniowego spotkania był czas na odśpiewanie hymnu brzeskich seniorów oraz piosenki „Piękne moje Brzezie” napisanych przez Romana Polaka. Nastroju święta dopełniły przeboje sprzed lat w wykonaniu Teresy Pięty z Chrzanowa i Alfreda Bezpalików z Raciborza.
(ewa)