3 pytania do Marka Kurpisa wicestarosty raciborskiego
Racibórz
– W szkołach podległych starostwu nauczyciele zwalniani z gimnazjów będą upatrywali swojej szansy na pracę. Powiat będzie zatrudniał?
– Według ministerstwa edukacji nie powinno być problemów na rynku pracy, mają powstać 3 tys. miejsc pracy. Z naszej strony, zadeklarowaliśmy samorządowcom z gmin oraz związkowcom oświatowym, że jeśli będzie taka możliwość, to będziemy tworzyć te miejsca pracy. Pamiętajmy jednak kto będzie potrzebny. W szkołach zawodowych i technikach średnio 40% zajęć jest praktycznych, a tam jest 70% naszej młodzieży. Tylko 30% jest w liceach gdzie są przedmioty ogólnokształcące.
– Powiat straci gimnazjum dwujęzyczne, szkołę o świetnych wynikach i dużej popularności. Czy do I LO powróci profil dwujęzyczny?
– Będziemy się nad tym zastanawiali. Musimy jednak mieć na uwadze, że większość osób, która przychodzi do gimnazjum dwujęzycznego zna już język niemiecki, a potencjalni licealiści nie kierują się dwujęzycznością tylko wyborem kierunku pozwalającego na realizację planów zawodowych np. biol-chem czy mat – fiz. My w powiecie raciborskim potrafimy rozwiązywać trudne problemy. Jesteśmy w stałym kontakcie z samorządowcami. Warto będzie szczegółowo rozmawiać na ten temat po ustaleniu sieci szkolnej i zgodzie kuratora.
– Pojawiły się pogłoski, że marszałek chce wypowiedzieć umowę z miastem i powiatem na prowadzenie ZSOMS.
– Nie było żadnej takiej informacji, więc nie zajmujemy sie tym. Obowiązuje porozumienie z 2010 roku i można je wypowiedzieć, ale charakter tej szkoły jest wybitnie regionalny. Baza lekkoatletyczna zwłaszcza w kontekście przebudowy stadionu miejskiego będzie wyjątkowa w skali nie tylko Śląska.