Duży Kaliber: Pieszy zginął pod tirem
RYBNIK, GORZYCZKI Śledczy z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło 29 czerwca na autostradzie A1.
Do tragicznego wypadku doszło około godziny 7.10 na 19. kilometrze w kierunku Gorzyczek. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem ciężarowym – 35-letni mieszkaniec województwa opolskiego, jechał prawym skrajnym pasem w kierunku Gorzyczek. Będąc na wysokości Czerwionki-Leszczyny, potrącił pieszego znajdującego się na jego pasie jazdy. Na miejscu lądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Niestety, w wyniku doznanych obrażeń 36-letni mieszkaniec Żor zmarł. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna zatrzymał wcześniej samochód na pasie awaryjnym.
Na miejsce zdarzenia zostały skierowane patrole ruchu drogowego z Rybnika i Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach, a także prokurator oraz technik kryminalistyki. Przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący samochodem ciężarowym był trzeźwy. Decyzją prokuratora obecnego na miejscu zdarzenia zarządzono przeprowadzenie sekcji zwłok 36-letniego mężczyzny. Rybniccy śledczy ustalają dokładne przyczyny oraz okoliczności zdarzenia. Na autostradzie utworzyły się ogromne zatory, które rozładowywali policjanci organizując objazdy. Utrudnienia trwały do godziny 10.40. (acz)