Duży kaliber z archiwum: Łapówki w WKU
WODZISŁAW Akt oskarżenia przeciwko 45 osobom, które wręczały łapówki za odroczenie służby wojskowej lub przeniesienie do rezerwy skierowała w 2003 roku do sądu wodzisławska Prokuratura Rejonowa. Oskarżonym grozi kara od 6 miesięcy nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Był to jeden z wątków szerokiej sprawy korupcyjnej prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Wodzisławiu. Grono podejrzanych obejmowało około 200 osób, akta śledztwa liczyły 50 tomów.
Osoby oskarżone o wręczanie łapówek funkcjonariuszowi Wojskowej Komendy Uzupełnień w Rybniku przyznały się do winy i złożyły wyjaśnienia na temat okoliczności i mechanizmu tej przestępczej działalności. Wyraziły też wolę dobrowolnego poddania się karze. Policja i prokuratura dzięki zebranemu materiałowi dowodowemu rozszyfrowały mechanizm łapówkarskiego procederu. Łapówki od poborowych przekazywał pośrednik. Kwoty przekazywane za korzystne decyzje WKU wynosiły od 1500 do 4000 zł w zależności od zamożności i stopnia determinacji zainteresowanego.