Mistrzowie Raciborskiego Sportu
Dlaczego na igrzyskach w Korei idzie nam tak słabo? Bo raciborzanie nie trenują sportów zimowych – żartował podczas uroczystości prezydent Raciborza Mirosław Lenk.
16 lutego sala widowiskowa w Domu Kultury „Strzecha” wypełniła się po brzegi osobistościami sportu. Wszystko za sprawą XI Gali Raciborskiego Sportu. Podczas uroczystości prezydent Mirosław Lenk oraz wicestarosta Marek Kurpis nagrodzili wyróżniających się w ubiegłym roku sportowców, trenerów oraz osoby działające na rzecz sportu.
Prezydent Mirosław Lenk gratulował sukcesów. Podkreślił, że z roku na rok miasto wydaje coraz więcej na stypendia sportowe. – Zaczynaliśmy od dwudziestu tysięcy złotych, teraz to jest już prawie dwieście tysięcy – powiedział M. Lenk. Przypomniał o zaplanowanym na ten rok otwarciu wyremontowanego stadionu lekkoatletycznego przy ul. Zamkowej, na którym będzie można rozgrywać imprezy o randze mistrzowskiej.
Wicestarosta Marek Kurpis gratulował sportowcom wytrwałości w przezwyciężaniu trudności. Jako przykład podał Justynę Święty-Ersetic, której ubiegłoroczna kontuzja nie przeszkodziła w zdobyciu w tym roku Halowego Mistrzostwa Polski w biegu na 400 metrów. Wicestarosta przyznał, że powiat nie jest w stanie wspierać sportowców w takim stopniu jak Racibórz – przede wszystkim ze względu na skromne możliwości finansowe. W tym roku powiat raciborski przeznaczył na nagrody finansowe i rzeczowe dla medalistów mistrzostw Polski 49,2 tys. zł.
(żet)