Kościół na Ostrogu mógł oglądać cały katolicki świat
Transmisję telewizyjną „na żywo” ze świątyni zrealizowała w poniedziałek 8 lipca TV Trwam. Parafia św. Jana Chrzciciela podjęła ją oraz Radio Maryja jako trzecia w Raciborzu, po Matce Bożej w 2012 roku i kościele farnym w 2015. Media katolickie sprowadza do miasta Dobro Ojczyzny.
Słynne media katolickie zagościły na Ostrogu w poniedziałkowe popołudnie. Pod kościołem stanęły wozy transmisyjne, a w świątyni ulokowano kilka kamer, na podnośnikach i wózkach, by prowadzić transmisję na żywo. Ekipę Trwam i katolickiego radia zaprosili – po raz trzeci – działacze stowarzyszenia patriotycznego Dobro Ojczyzny, przede wszystkim Józef Kastelik i Józef Sadowski. Najważniejsza tego dnia była msza odprawiana przez biskupa opolskiego Pawła Stobrawę, ale wcześniej odbyło się spotkanie Rodzin i Biur Radia Maryja i prezentacja słowno-muzyczna w wykonaniu podopiecznych siostry zakonnej Miry z klasztoru Annuntiata.
Zawsze w domu
W imieniu katolickich mediów, jeszcze przed eucharystią, przemówił do wiernych na Ostrogu ojciec Grzegorz Woś (nie jest spokrewniony ze słynnym Michałem). To on przyjął sympatyków radia i telewizji w salce katechetycznej na plebanii. Rozmawiano o bieżącej działalności i planach środowiska katolickiego, skupionego wokół tych mediów. Była tam obecna posłanka Teresa Glenc. Wspominała jak dołączyła do grona słuchaczy. – Radio Maryja poleciła mi moja mama. Od razu pokochałam tę stację. Odtąd zawsze jest obecna w moim domu – podkreślała pani poseł. Prosiła zebranych aby pamiętali, że „to dzieło nie przetrwa bez ludu bożego” dlatego wymaga wszelkiego wsparcia, także finansowego.
Pod urokiem sióstr
Po spotkaniu w salce wierni przeszli do świątyni. Ojciec Grzegorz udzielił wywiadu Adrianowi Szczypińskiemu, raciborskiemu reportażyście, który kręci film dokumentalny o kościele na Ostrogu. Transmisja telewizyjna zaczęła się od krótkiej prezentacji słowno-muzycznej w wykonaniu młodzieży. Występ artystyczny spodobał się ojcu Tadeuszowi Rydzykowi, który połączył się telefonicznie z kościołem w Raciborzu. Prowadził przez kilkanaście minut dialog z prowadzącym spotkanie ojcem Wosiem. T. Rydzyk chwalił śpiewające w kościele siostry – Magdalenę i Weronikę Wojak. Pierwsza jest jedną z podopiecznych Elżbiety Biskup z MDK, która przyszła na mszę.
200 lat kościoła
Krótką przemowę miał proboszcz Jerzy Hetmańczyk. Mówił o zbliżającej się, dwusetnej rocznicy erygowania (powstania) kościoła na Ostrogu.
Do Raciborza zjechały się liczne delegacje sympatyków rozgłośni m.in. z Rybnika, Pszowa i Głubczyc. Kościół wypełnił się wiernymi.
Mszę odprawiono w intencji o utrzymanie i rozwój Radia Maryja, a także dziękczynnie za Ojczyznę i Kościół z prośbą o błogosławieństwo Matki Boskiej Ostrógskiej. W eucharystii uczestniczył diakon wywodzący się z Ostroga Marcin Jaśkowski.
Wśród zgromadzonych w kościele było wielu polityków prawicy m.in. raciborska posłanka Katarzyna Dutkiewicz, poseł Czesław Sobierajski oraz minister Michał Woś. Spodziewano się przedstawicieli władz miejskich i powiatowych. Pierwsze reprezentował jedynie radny Piotr Klima.
(ma.w)
Ojciec Grzegorz Woś
Wizyta w Raciborzu wpisuje się w cykl spotkań rodziny Maryja. W poniedziałki tradycyjnie wyjeżdżamy w Polskę, aby integrować słuchaczy i widzów. Jestem w tej parafii po raz pierwszy, choć pochodzę z Jastrzębia-Zdroju, a to niedaleko. Nadarza się dobra okoliczność, bo toczy się proces beatyfikacyjny błogosławionej Eufemii raciborskiej. W ewangelizacji idziemy z duchem czasu. Stawiamy także na Facebook i prowadzimy za jego pośrednictwem transmisje. Wierni znają nowe media, korzystają ze smartfonów.
W danym miejscu pojawiamy się z transmisją w różnych odstępach czasu. Tylko na Krzeptówkówach w Zakopanem jesteśmy rokrocznie. Gdy pojawiają się zaproszenia to przyjeżdżamy.