Zabezpieczyły, choć nie zapobiegły
Podczas debaty sejmowej z 26 września w ramach informacji bieżącej dotyczącej zaniechań w sprawie powodzi, którą zainicjowała Konfederacja, posłanka Gabriela Lenartowicz zabrała głos, odnosząc się do zarzutów o braku informacji i ostrzeżeń ze strony rządu o możliwych wezbraniach rzek i wielkich opadach mogących spowodować powódź.
Informacje miały nie docierać do lokalnych samorządów i obywateli. – Na przykładzie działań władz mojej rodzinnej miejscowości, które zabezpieczyły na czas mieszkańców, choć nie zapobiegły zalaniom, mogłam na forum Sejmu RP dać świadectwo, że te zarzuty opozycji są nieprawdziwe i tendencyjne i sprostować fałszywe oskarżenia – przekazała na swojej stronie internetowej posłanka, którą tegoroczna powódź dotknęła osobiście.
(red)