Protest nauczycieli w Katowicach
Manifestacje odbyły się 25 października o godz. 14.00 we wszystkich miastach wojewódzkich. Nauczyciele sprzeciwiają się propozycji obniżenia ich pensji. Projekt przyszłorocznego budżetu zakłada bowiem obniżenie kwoty bazowej (na jej podstawie obliczane są nauczycielskie wynagrodzenia) o około 50 zł.
- To oznacza mniejsze pensje na wszystkich szczeblach awansu zawodowego - twierdzi Maria Tkocz, przewodnicząca Zarządu Związku Nauczycielstwa Polskiego w Wodzisławiu.
Rozgoryczenia nie kryją inni nauczyciele uczestniczący w katowickiej manifestacji.
- Wmawiano nam, że będziemy zarabiać więcej, a okazuje się, że jest zupełnie inaczej - mówi Krzysztof Godoś, nauczyciel z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Wodzisławiu. Ma on nadzieję, że postulaty tego środowiska zostaną wysłuchane i przyjęte. - Wszyscy wiemy, że lada dzień zmieni się rząd. Liczę na to, że weźmie nasze argumenty pod uwagę - dodaje mężczyzna.
Pod Urzędem Wojewódzkim protestowało ok. 1000 osób. Z regionu rybnickiego było ok. 140 nauczycieli, natomiast z Wodzisławia wyjechało ich ok. 20.
Rafał Jabłoński