Kronika policyjna
Można powiedzieć, że w porównaniu do statystyk ogólnopolskich na drogach powiatu wodzisławskiego było spokojnie. Cztery osoby zostały ranne. Nikt nie zginął. Do dwóch poważnych wypadków z udziałem pieszych doszło w Wodzisławiu i w Syryni. Pierwszy miał miejsce 2 listopada ok. godz. 17.45 przy ul. Chrobrego w wodzisławskiej dzielnicy Radlin II. Pięcioletni chłopczyk pod opieką matki wtargnął na jezdnię pod nadjeżdżające seicento. Samochodem kierowała 31-letnia kobieta. Była trzeźwa. Dziecko ze wstrząśnieniem mózgu przewieziono do szpitala w Rybniku.
W znacznie gorszym stanie jest 52-latek z Syryni, który 4 listopada ok. godz. 18.00 spacerował w swojej wsi ul. Raciborską. Szedł środkiem drogi. Badania wykażą, czy był trzeźwy. W mężczyznę uderzył 29-latek jadący renault clio. Poszkodowany przeleciał na przeciwny pas ruchu i tutaj został uderzony przez drugi samochód, który odjechał z miejsca zdarzenia. Mężczyzna ma złamane obie nogi, ramię. Ma także poważny uraz czaszkowo-mózgowy. Jego życie jest ciągle zagrożone.
Warto dodać, że podczas Akcji Znicz zatrzymano 6 nietrzeźwych kierowców, w tym 5 rowerzystów. Rekordzista to 59-latek z Rydułtów, który jechał motorowerem marki Simson ul. Szczerbicką. W wydychanym powietrzu stwierdzono u niego 2,18 promila alkoholu.
(raj)