Czekają na konkrety
Inwestycję realizują wspólnie władze Radlina, Wodzisławia, Gorzyc, Marklowic oraz Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Kanalizacja ma się pojawić na odcinku blisko 130 km. Jej koszt to ok. 200 mln zł. 60% tej kwoty ma pochodzić z Unii Europejskiej w ramach Funduszu Spójności. Obecnie 24% terenu do skanalizowania posiada już pozwolenie na budowę. Podpisano przetarg na projektowanie dalszej części. Pozwolenie na budowę ma być gotowe w październiku. W ramach studium uwarunkowań trwa ponadto ustalanie ostatecznego zakresu prac i analiza zdolności kredytowych gmin, które w przedsięwzięciu uczestniczą. Już wiadomo, że wyłączona z eksploatacji zostanie radlińska oczyszczalnia Kovona, która przysparza mieszkańcom niemało problemów. Ścieki oczyszczane przez Kovonę będą obsługiwane przez przepompownię tranzytową i rurociąg tłoczny, który zostanie włączony do nowej kanalizacji.
Pierwsze konkursy w ramach Funduszu Spójności ruszą prawdopodobnie już w marcu. Póki co nie ma jednak wytycznych ministra co do warunków jakie wnioskodawcy powinni spełniać. – Czekamy na konkrety. Wówczas będziemy wiedzieć, czy jesteśmy gotowi ubiegać się o pieniądze już teraz, czy musimy uzupełnić dokumenty i próbować w kolejnych podejściach – mówi prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca.
Aby inwestycja mogła ruszyć, konieczne są decyzje rad miast i gmin biorących udział w przedsięwzięciu. Obecnie trwa przekazywanie przez gminy swoich udziałów własnościowych oczyszczalni Karkoszka do Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Instytucja ta jest beneficjentem projektu i zgodnie z wymogami musi być właścicielem oczyszczalni. Do tej pory swoje udziały przekazały Marklowice, Radlin i Wodzisław. Niebawem mają to uczynić Gorzyce. Przypomnijmy, że w poprzedniej kadencji realizowano ruch odwrotny. Udziały dzielono między gminy.
Zgodnie z unijnymi wymogami do 2015 r. 90% aglomeracji powinna być objęta kanalizacją. Wybudowanie kanalizacji zlewni Karkoszka II zapewni skanalizowanie 95% aglomeracji.
(raj)