Niezaplanowane wybory
We wtorek 4 lutego odbył się pogrzeb Andrzeja Pawełka, wieloletniego sołtysa Syryni i tutejszego radnego. Radny zasłabł w Urzędzie Gminy, podczas prac komisji rady 21 stycznia. Lekarze stwierdzili wylew krwi do mózgu. Zmarł 31 stycznia, nie odzyskawszy przytomności. W listopadzie ubiegłego roku skończył 54 lata. Zostawił żonę i troje dorosłych dzieci.
– Wierzyć się nie chce. Andrzej był człowiekiem pełnym życia i wigoru. Nikt nie spodziewał się tej tragedii. Cieszył się ogromnym zaufaniem mieszkańców Syryni. To niepowetowana strata – mówi Maria Fibic, zastępca wójta Lubomi.
W związku z nagłą śmiercią, mieszkańców Syryni z okręgu wyborczego nr 3 czekają nowe wybory radnego. Okręg ten obejmuje ulice Dąbrowy, Młyńską, Kolejową, Bukowską, Wodzisławską, Wąską, Słoneczną, Rogozina, 8 Maja, Ogrodową, Konopnickiej, Zieloną, Nowotki, Raciborską, Krótką, Potokową.
Najpierw rada musi uchwalić wygaśnięcie mandatu radnego. Ma na to 3 miesiące. Zajmie się tym na najbliższej sesji, która odbędzie się w połowie marca. Po wygaśnięciu mandatu komisarz wyborczy z Bielska-Białej ma 90 dni na ogłoszenie nowych wyborów i powołanie komisji wyborczej.
Artur Marcisz