Nie dla Strzelca puchar
Trzecia runda Pucharu Polski, która odbyła się pod koniec lutego dała Strzelcowi bezsprzeczne zwycięstwo i awans do kolejnego etapu. Wtedy nasi reprezentanci rywalizowali z drużynami Energetyka Jaworzno, Team Kamionka Mikołów oraz AZS UŚ Katowice i zajęli w tym gronie 1 miejsce. Tym razem do Gorzyczek przyjechali zdecydowanie bardziej wymagający przeciwnicy. Clearex Chorzów to jedna z najlepszych drużyn piłki halowej w Polsce. Red Devils Chojnice zajmuje obecnie pierwsze miejsce w drugiej grupie II ligi PLF i jest na ostatniej prostce przed awansem o klasę wyżej.
Strzelec zdobył tylko 3 punkty z wygranego spotkania z Hunger Budem z Katowic i to dało mu 3 miejsce w tabeli. Bezkonkurencyjni byli w tym dniu zawodnicy z Chorzowa, którzy wygrali wszystkie trzy spotkania. Strzelili aż 13 bramek, tracąc jedynie jedną. Drugie miejsce w tabeli zajęli zawodnicy z Chojnic, którzy ulegli jedynie chorzowianom. I to właśnie te dwie drużyny awansowały do V rundy PP.
- Clearex Chorzów to bardzo dobra, poukładana drużyna i była poza naszym zasięgiem. Ale mecz z Chojnicami przegraliśmy na własne życzenie – mówi zawodnik Strzelca Adam Jachimowicz.
Jeszcze 5 minut przed końcem spotkania zawodnicy z Gorzyczek wygrywali z Chojnicami 4:3. Niestety w końcowych minutach to goście rzucili się do ataku i opłaciło się. Strzelili 2 bramki i mecz zakończył się wynikiem 5:4.
Piłkarze Strzelca (na zdj.) grali ambitnie, mimo to odpadli z dalszych gier.
W czwartkowy wieczór o godz. 20.00 odbędzie się mecz 19. kolejki pomiędzy Strzelcem Gorzyczki a drużyną Kamionki Mikołów, planowany wcześniej na najbliższą sobotę 22 marca. – Wszystkich na ten mecz zapraszamy i liczymy na doping dla naszych piłkarzy – mówi menadżer Strzelca Gorzyczki, Marek Oleksy.
Marcin Macha