Kawałek koksowni na skrzyżowaniu
Ekspozycję tworzy kilka większych i mniejszych rur oraz murek. To dziwactwo zaintrygowało wielu mieszkańców Radlina. Część z nich nie do końca orientuje się w tym, co owa ekspozycja przedstawia. – Zupełnie nie mam pojęcia co to może być. Może chodzić o jakiś element kopalni albo koksowni, ale co to dokładnie jest, tego nie wiem. Kojarzy mi się z francuskim Centrum Pompidou – mówi Bartek, młody mieszkaniec ulicy Korfantego.
Burmistrz miasta wyjaśnia, że pomnik przedstawia część wyposażenia koksowni. – Chcemy przez to podkreślić, że koksownia odgrywa ważną rolę w życiu naszego miasta – mówi Barbara Magiera. Umieszczenie pomnika, który w rzeczywistości przedstawia dwie części koksowni – piecownię i węglopochodne było pomysłem Urzędu Miasta. – Kiedyś na hali zobaczyliśmy, że coś takiego tam mają. Po pomalowaniu tego okazało się, że jest to całkiem ciekawe i warto byłoby to postawić gdzieś na zewnątrz – wyjaśnia Piotr Śmieja, zastępca burmistrza.
Pomysł przypadł do gustu również władzom koksowni Radlin. – Nasz zakład jest drugim co do wielkości pracodawcą w mieście. A pomnik ten symbolizuje całość trudu ponoszonego przez naszych pracowników, którzy w dużej mierze są mieszkańcami Radlina – mówi Marcin Walas, specjalista ds. ISO i technologii radlińskiej koksowni.
Artur Marcisz