Marketu tutaj nie będzie
Gmina ma problem z terenami po byłym kółku rolniczym w Skrzyszowie. Obecnie nieruchomość o wielkości kilkudziesięciu arów, na której znajdują się budynki magazynowe stoi niezagospodarowana. Przez pewien czas znajdowało się tu centrum agrorolnicze. Gmina wypowiedziała jednak jego właścicielowi umowę najmu. – Zalegał z czynszem na dużą kwotę, a możliwości jej odzyskania były nikłe – wyjaśniał wójt Mariusz Adamczyk.
Ogłoszono kilka przetargów na najem nieruchomości. Bezskutecznie, chętnych nie było. Kilka tygodni temu wójt mówił o tajemniczym pomyśle na zagospodarowanie terenu. Nic z tego nie wyszło, a wójt o sprawie już zapomniał. – Z powodów formalnych nie można będzie tego pomysłu zrealizować – tłumaczył.
Urzędnicy głowią się więc co zrobić z terenem, którego nikt nie chce i jeszcze jakoś na tym zarobić. Liczą na pomysłowość mieszkańców Skrzyszowa. Problem w tym, że w Skrzyszowie też za bardzo nikt nie wie co można by tam zrobić. Chociaż jedna koncepcja się pojawiła, tyle, że gmina nie bardzo ma środki na jej realizację. Część mieszkańców mówiła bowiem o budowie w tym miejscu centrum handlowego z nowoczesnymi wiatami. – Pomysł ciekawy, ale drogi. Poza tym uderzyłby w miejscowych przedsiębiorców, którzy mają dookoła małe sklepy – uważa Andrzej Adamczyk, zastępca wójta.
Artur Marcisz