Winiarnia w piwnicach muzeum?
W mieście jest niewiele miejsc gdzie można spokojnie i kulturalnie napić się dobrego alkoholu
Złośliwi mówią, że nie ma ich wcale. Czyżby dlatego prezydent Mieczysław Kieca myślał o winiarni? Miałby się ona pojawić w piwnicach wodzisławskiego muzeum. Kiedy? Prawdopodobnie w przyszłym roku. Wówczas muzeum podłączone będzie do ogólnej sieci ciepłowniczej. Z piwnicy znikną więc kotły i niezbędna aparatura. Miejsce na lokal z procentami wymarzone. Do zagospodarowania są także pomieszczenia znajdujące się pod schodami prowadzącymi do wejścia głównego Wodzisławskiego Centrum Kultury. Niejeden przedsiębiorca miał na nie chrapkę. Na razie nie wiadomo kiedy i co tam powstanie? Niewykluczone, że będzie to kolejna sala ćwiczeń dla grup działających w WCK. (raj)