Mam nadzieję, że przekonam polityków
Teresa Kabut od paru miesięcy prowadzi spotkania z cyklu Praca szuka Polaka, podczas których można uzyskać cenne informacje dotyczące emigracji. Problemów związanych z wyjazdami zarobkowymi jest bardzo dużo. Nie chodzi tylko o to, aby znaleźć bezpieczną i dobrze płatną pracę. Wyjazdy wpływają na życie każdej polskiej rodziny. Często bardzo je komplikując. Chodzi m.in. o pozostawienie pod opieką najbliższych niepełnoletnich dzieci.
– Sama jestem w podobnej sytuacji. Mamy z mężem pod opieką córkę jego siostry. Kasia ma 16 lat. W razie nagłych sytuacji jesteśmy bezsilni, bo na wszystko trzeba mieć zgodę prawnych opiekunów. Co w sytuacji, kiedy Kasia będzie nie daj Boże potrzebowała nagłej operacji? Zresztą kłopoty są związane także ze zwykłą codziennością: załatwieniem praktyk, wyjazdem na wycieczkę czy uzyskaniem informacji o stopniach w szkole. Bez podpisu mamy się nie obejdzie, a przecież dla niej pokonywanie tysięcy kilometrów też nie jest proste – tłumaczy Teresa Kabut.
Rodzina zastępcza? Nie tym razem
Pani Teresa liczyła, że na okres wyjazdu mamy Kasi wezmą z mężem tymczasową opiekę i problem będzie rozwiązany. Niestety w polskim prawodawstwie nie ma takich rozwiązań.
– Rodziców można tylko pozbawić opieki. To jedyne wyjście. A przecież to rozwiązanie, które stosuje się w naprawdę dramatycznych sytuacjach – opowiada pszowianka.
Pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie doradzili stworzenie rodziny zastępczej, za co państwo Kabut mogliby otrzymywać pieniądze.
– I po co nam pieniądze, skoro mama Kasi zabezpiecza ją finansowo? Poza tym to znowu forma pozbawienia rodziców opieki prawnej – żali się Teresa Kabut.
Rokita pomoże?
Problemem pani Teresa postanowiła zainteresować parlamentarzystów. Okazja nadarzyła się podczas konferencji poświęconej profilaktyce raka, która odbyła się w maju w Wodzisławiu. Tam pszowianka podzieliła się swoimi przemyśleniami m.in. z posłami: Nelly Rokitą i Adamem Gawędą. Chodzi jej głównie o problemy związane z brakiem regulacji prawnych w sytuacji, kiedy rodzice muszą w związku z wyjazdem za granicę zostawić dzieci pod opieką innych. Posłowie zaprosili panią Teresę na konferencję do Warszawy, gdzie mogła problemem, który dotyczy nie tylko jej, ale także setek innych Polaków, którzy wyjechali za chlebem, podzielić się z szerszym gronem posłów.
– Mam nadzieję, że mój głos został usłyszany i w końcu rozpocznie się szeroka dyskusja na ten temat. Przecież nasze prawo musi nadążać za zmianami, które mają miejsce – mówi Teresa Kabut.
(j.sp)