Cykliści wspinali się na hałdę
Pszowscy cykliści znaleźli sposób na świętowanie I Międzynarodowego Zjazdu Pszowików
Miłośnicy dwóch kółek z Pszowa i okolic wzięli udział w rajdzie rowerowym, który odbył się w sobotę w ramach I Międzynarodowego Zjazdu Pszowików. Na starcie, zlokalizowanym na stadionie TS Górnik Pszów, stawiło się czterdzieści osób, w tym burmistrz miasta Marek Hawel. Przekrój wiekowy uczestników był duży, od kilkulatków po emerytów. Jednym z młodszych uczestników wycieczki rowerowej był Przemek Kotulski z Rydułtów. – Lubię jeździć na rowerze. Na rajdach byłem już kilka razy i bardzo mi się podobało. Dlatego przyjechaliśmy tu z tatą – powiedział.Program wycieczki obejmował dojazd i wejście na pszowską hałdę Wrzosy, następnie dojazd do Rydułtów i wspinaczkę na szczyt hałdy Szarlota, z której przy dobrej pogodzie widać górę Pradziad i Beskidy. Długość trasy, jaką uczestnicy rajdu pokonali, wyniosła około 17 km.
Rajd został zorganizowany przez Urząd Miasta w Pszowie i tutejszą Sekcję Turystyki Rowerowej „Koło”. – Chodzi nam o zainteresowanie młodszych i starszych mieszkańców regionu turystyką rowerową. Wyścigi i zdobywanie punktów to rzecz drugorzędna. Ważne jest wspólne spędzanie czasu na rowerach – mówi Paweł Kowol, prezes „Koła”.
Nad bezpieczeństwem uczestników wycieczki czuwała pszowska policja i strażacy.
Kam