Niespokojna niedziela
Prawie 40 razy musieli interweniować strażacy po przejściu niedzielnej, popołudniowej nawałnicy.
Pierwsze zgłoszenie otrzymali już o 16.30. Przy ul. 26 Marca silny wiatr przechylił drzewo na budynek mieszkalny. Na szczęście blok nie został uszkodzony. Nie było także żadnych ofiar. Do usuwania drzew strażacy wyjeżdżali tego dnia 11 razy. Ulewny deszcz spowodował także zalewanie piwnic i jezdni, z których trzeba było wypompowywać wodę. Skutki nawałnicy strażacy skończyli usuwać około godz. 23.00.(j.sp)