Cykliści wybrali Wadowice
Co roku w wakacje członkowie Sekcji Turystycznej „Koło” odbywają przynajmniej dwie pielgrzymki. Jedna to podróż na dwóch kółkach do Piekar. Na drugą pszowscy rowerzyści jeździli do tej pory na Górę św. Anny. W tym roku po raz pierwszy wybrali Wadowice.
– Obchodzimy pięciolecie powstania. Chcieliśmy w ten sposób podziękować Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II za dotychczasową opiekę w trakcie wszystkich wycieczek rowerowych – mówi Paweł Kowol, szef STR.
Siedmioosobowa grupa pielgrzymów wyruszyła z Pszowa w niedzielę 13 lipca o godz. 4.00 nad ranem. Trasa w kierunku Wadowic wiodła przez Pawłowice, Pszczynę, Brzeszcze, Osiek.
– Dotarliśmy do wadowickiej Bazyliki Ofiarności Najświętszej Marii Panny sporo przed planowanym czasem. Na zegarze papieskiej bazyliki była godzina 8.50 – opowiada Paweł Kowol. Pielgrzymi wzięli udział we mszy świętej. Po niej zwiedzili jeszcze tutejszy park z drogą krzyżową przy kościele pw. św. Piotra Apostoła. Świątynia ta jest szczególna, bo stanowi wotum wdzięczności za wybór i ocalenie Jana Pawła II.
Droga powrotna biegła mniej ruchliwymi drogami m.in. przez Nidek, Dankowice, Bronów, Golasowice. Upał i pofałdowany teren dawały się we znaki rowerzystom.
– Przed Ruptawą upał przemienił się w potężną burzę. Nie obyło się bez wywrotek na śliskiej drodze. Na szczęście niegroźnych. Do Pszowa dotarliśmy o godz. 18.00. Zmęczeni, przemoczeni ale szczęśliwi z realizacji założonego planu – mówi szef STR.
Pielgrzymka rowerowa trwała 14 godzin. Aż 9 członkowie STR–u spędzili na dwóch kołkach. W sumie przejechali 211 km.
(j.sp)