W szkołach jest za spokojnie
Kamery miały zostać zainstalowane w Szkole Podstawowej nr 1 w Pszowei i w miejscowym Gimnazjum. O pieniądze władze miasta wystąpiły w ramach rządowego programu wspierającego zapewnienie bezpiecznych warunków nauki, wychowania i opieki w publicznych szkołach i placówkach. Ze Śląska spłynęło 638 podań na łączną kwotę dofinansowania przekraczającą nieznacznie 10 mln zł. Na rok 2008 Ministerstwo Edukacji Narodowej przewidziało na nasze województwo jedynie 2 mln 200 tys. zł.
Dostali tylko sąsiedzi
Dofinansowanie otrzymały zaledwie 203 placówki. Są wśród nich szkoły z Wodzisławia – SP 10 dostanie ponad 6 tys. zł, zaś Zespół Szkół nr 3 blisko 12 tys. zł. Pieniądze trafiły także do Rybnika i Jastrzębia,
– U nas odmowę argumentowano tym, że w placówkach jest na tyle bezpiecznie, iż na razie kamery nie są potrzebne – tłumaczy Stanisław Czyż, kierownik referatu promocji, środków pomocowych, edukacji, kultury i sportu Urzędu Miasta w Pszowie.
W tym roku kamer nie będzie
Władze miasta liczyły, że kamera umieszczona na SP nr 1 będzie monitorowała częściowo także pobliski dworzec autobusowy. Niestety, przynajmniej do złożenia kolejnego wniosku nie ma na co liczyć, bo miasto nie wyłoży pieniędzy na kamery.
– Mamy dużo inwestycji, które pochłaniają sporo kosztów. Nie znaczy to jednak, że całkowicie przekreślamy tworzenie monitoringu w mieście. Na pewno jednak nie powstanie on w tym roku – tłumaczy Marek Hawel, burmistrz Pszowa.
(j.sp)