To dla nas światełko w tunelu
Piętnaście pań, które wezmą udział w szkoleniach zawodowych, spotkało się po raz pierwszy. Podczas inauguracji, która odbyła się 31 lipca w sali Urzędu Stanu Cywilnego poznały osoby, z którymi będą pracowały przez następne tygodnie. Uczestniczki nie kryły swoich emocji.
– To dla nas światełko w tunelu. Jestem sześć lat bez pracy. Nie dlatego, że nie chcę pracować, tylko dlatego, ze nie mogę. Każdy pracodawca jak słyszy, że mam trójkę dzieci od razu że mnie rezygnuje. A ja wychowuję je sama. Nawet nie mogę liczyć na najbliższą rodzinę. Liczę, że szkolenie pomoże znaleźć mi wyjście z tej trudnej sytuacji – mówiła nie kryjąc łez Sabina Dziełak.
Z kobietami będzie pracował doradca zawodowy i psycholog. Powstanie także grupa wsparcia osób, które jak pani Sabina borykają się z długotrwałym bezrobociem jest wiele. Z przeprowadzonych badań ankietowych wynika, że problem dotyczy głównie bezrobotnych w wieku od 25 do 54 lat, czyli w pełni tzw. sił produkcyjnych. Najczęściej są to osoby bez motywacji do pracy i jednocześnie wyróżniające się bardzo niską samooceną. To także w większości ludzie z niewielkimi kwalifikacjami zawodowymi.
– Problem bezrobocia pozostaje jednym z największych. Jego skutki są różnorakie: od kłopotów finansowych aż po konsekwencje zdrowotne z depresją włącznie. Razem z pracą traci się wszystko. A im dłużej pozostajemy bez zatrudnienia, tym trudniej wyrwać się z marazmu, zorganizować się i przede wszystkim zmienić myślenie na swój temat – tłumaczył Jan Duroczok, psycholog, który będzie pracował z uczestniczkami szkoleń.Na wykonanie projektu rydułtowski MOPS otrzymał dotację w wysokości 128 231 zł, 10,5 proc. wartości tej kwoty to środki własne gminy.
– Mamy nadzieję, że szkolenia uda się ukończyć wszystkim paniom. Podniesienie kwalifikacji zawodowych z pewnością ułatwi im znalezienie pracy – mówi Halina Kotala, dyrektorka MOPS w Rydułtowach.
(j.sp)