Podstawówka do gimnazjum?
O ile termomodernizacja ścian zewnętrznych odbywa się bez większych zakłóceń, to niestety w środku budynku wciąż jest jeszcze sporo do zrobienia. Firma, która realizuje inwestycję wymieniła już co prawda sieć centralnego ogrzewania, ale do wykonania pozostały jeszcze prace murarskie i wykończeniowe. A te mogą jeszcze długo potrwać. – Wykonawca remontu nie mógł na początku znaleźć odpowiednich podwykonawców i prace rozpoczęły się później niż zakładano – wyjaśnia Andrzej Adamczyk, zastępca wójta Godowa.
Wójt nie ukrywa, że trzeba się liczyć z późniejszym zakończeniem prac przy remoncie placówki. I przypomina, że po zakończeniu modernizacji trzeba będzie dokładnie posprzątać. Nie oznacza to, że uczniom ze skrzyszowskiej podstawówki szykują się dłuższe wakacje. Gmina przygotowuje już plan awaryjny. – W takim wypadku uczniowie z podstawówki przez tydzień lub dwa będą uczyć się w budynku gimnazjum. Pierwszy tydzień będzie i tak tygodniem organizacyjnym, więc nie powinno być problemu – uważa Andrzej Adamczyk. Gimnazjaliści i uczniowie podstawówki będą chodzić do szkoły na kilka zmian, bo gimnazjum nie dysponuje odpowiednią liczbą sal lekcyjnych.
Dyrektor Zespołu Szkół w Skrzyszowie wierzy jednak, że nie będzie takiej konieczności. – Do rozpoczęcia roku szkolnego zostało jeszcze trochę czasu. Myślę, że za wcześnie żeby mówić o tym, że na pewno nie zdążymy – mówi Adriana Cudnowska. Pani dyrektor przyznaje, że w razie konieczności część zajęć rozpocznie się w salach gimnazjum.
(art)