Taki grzyb to jest coś
Wyjątkowego prawdziwka znalazła w ubiegłym tygodniu Katarzyna Remisz z Pszowa.
Grzyb waży 750 g. Kobieta natknęła się na niego w Górkach Śląskich. Jak mówi, to jedno z najlepszych miejsc na grzybobranie. Wymienia także Szymocice i Suminę. – To jeszcze nie największe moje trofeum. Kilka lat temu znalazłam grzyba, który ważył 1,1 kg – mówi Katarzyna Remisz. Czytelników, którzy mogą pochwalić się podobnymi okazami, zachęcamy do przesyłania zdjęć z krótkim opisem na adres nw@nowiny.pl. Właściciel największego grzyba otrzyma od redakcji zestaw trzech filmów na DVD.
(raj)