Pójdą na rękę mieszkańcom i nie zamkną drogi?
Ulica Olszyńska miała być zamknięta 30 października. Wszystko wskazuje jednak na to, że kierowcy i piesi będą mogli korzystać z niej znacznie dłużej.
Olszyńska to obecnie jedyna droga (po zamknięciu ulicy Szybowej i Wiejskiej), którą można bezpośrednio dojechać z Krostoszowic do Podbucza oraz do pobliskiego Skrzyszowa. Tędy bez konieczności nadkładania wielu kilometrów można też dojechać chociażby do Urzędu Gminy w Godowie. Nic zatem dziwnego, że mieszkańcy obu sołectw są zainteresowani tym, by droga była otwarta jak najdłużej.
Sytuacja ciągle niepewna
Nadzieje mieszkańców być może zostaną spełnione. Według nieoficjalnych informacji Olszyńska zostanie zamknięta dopiero wówczas, kiedy otwarta na powrót zostanie ulica Wiejska.
– Prace przy budowie mostu na Wiejskiej postępują dość szybko, więc być może uda się zrealizować taki scenariusz – mówi Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Adamczyk dodaje, że sytuacja może ulec zmianie, jeśli nadzorca budowy autostrady firma Jacobs stwierdzi, że zamknięcie Olszyńskiej jest jednak konieczne ze względów bezpieczeństwa. – Wówczas jednak mamy zapewnienie od Alpine, że poinformują nas z dwutygodniowym wyprzedzeniem o planach zamknięcia drogi – dodaje wójt Godowa.
Dziura wzdłuż drogi
Kierowcy poruszający się Olszyńską narzekają na pułapki, zastawione przez budowniczych autostrady. Chodzi o usunięte rynienki kanalizacji deszczowej. W ich miejscu pozostała z boku jezdni głęboka dziura o długości kilkunastu metrów. Wpadnięcie do niej oznacza poważne uszkodzenie samochodu. Wójt wyjaśnia, że droga będzie likwidowana ,więc gmina nie zamierzała prowadzić na niej jakichkolwiek prac. – Skoro jednak kierowcy narzekają, to postaramy się porozmawiać z firmą Alpine, by jakoś temu zaradziła – obiecuje Adamczyk.(art)