Intercity tutaj nie pojedzie
Do końca listopada zakończy się remont torów na odcinku od Rybnika do Wodzisławia.
RADLIN Inwestycja pochłonie ok. 18 mln zł. Podzielono ją na dwa odcinki – pierwszy z Rybnika Towarowego do stacji Radlin Obszary (2,5 km), natomiast drugi z Radlina do Wodzisławia (ponad 4 km). Zakres prac zakłada wymianę nawierzchni torowej i rozjazdów, a także konserwację obiektów mostowych i przepustów. Dzięki temu zwiększy się prędkość pociągów. Do tej pory średnio wynosiła ona od 20 do 30 km/h. Teraz będzie możliwa jazda z prędkością ok. 60 km/h. Jeszcze szybsza jazda jest niemożliwa ze względu na szkody górnicze. – Przewidujemy, że czas przejazdu skróci się od 5 do 7 min, a może nawet więcej – mówi Jacek Karniewski, rzecznik Oddziału Regionalnego Polskich Linii Kolejowych w Katowicach. Czy na linii Rybnik – Wodzisław pojawią się szybkie pociągi wiozące pasażerów do Czech? Niestety nie. Obecnie kursują tutaj głównie składy towarowe i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. – Połączenia z Czechami zapewniamy na liniach przez Zebrzydowice i Cieszyn. Remont od Rybnika do Wodzisławia podyktowany był zwiększeniem komfortu jazdy. Nie braliśmy pod uwagę wprowadzenia tutaj szybkich pociągów – dodaje Jacek Karniewski.
(raj)