Warunkowe umorzenie nie zaszkodzi
Warunkowe umorzenie postępowania karnego nie może powodować wygaśnięcia mandatu wójta, burmistrza lub prezydenta – uważają posłowie PSL. Podobnie jest z uznaniem takiej osoby za winną z jednoczesnym odstąpieniem przez sąd od wymierzenia kary.
Sytuacje związane z warunkowym umorzeniem postępowania karnego w sprawach popełnienia przestępstwa umyślnego ściganego z oskarżenia publicznego oraz uznaniem osoby winnej popełnienia występku kwalifikowanego z jednoczesnym odstąpieniem przez sąd od wymierzenia kary wciąż budzą liczne wątpliwości.
Chodzi o to, czy w takich sytuacjach wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast powinni tracić mandat zgodnie z przepisami ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw.
Karany czy nie?
Posłowie przytaczają opinie m.in. dra hab. Dariusza Dudka prof. KUL, który uznał, że warunkowe umorzenie postępowania karnego nie jest wyrokiem skazującym sensu stricto. – W pełni przy tym podzielam pogląd Andrzeja Zolla, iż nie ma żadnych wątpliwości, że nie można osoby, wobec której warunkowo umorzono postępowanie karne, traktować jako karanej za przestępstwo – dodaje Dudek. Stwierdził również, że statusu osoby „karanej” nie posiada osoba, wobec której sąd odstąpił od wymierzenia kary.
Będzie pierwsze czytanie
Posłowie PSL zaproponowali, by punkt dotyczący prawomocnego wyroku warunkowo umarzającego postępowanie karne w sprawie popełnienia przestępstwa umyślnego ściganego z oskarżenia publicznego zastąpić sformułowaniem, iż przepisy o utracie prawa wybieralności nie mają zastosowania w sytuacji, w której sąd uznając osobę winną popełnienia występku odstępuje od wymierzenia kary.
Projekt, decyzją marszałka, został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. Wnioskodawców ma reprezentować były marszałek sejmu, Józef Zych.
PAP-Samorząd