Upragnione trzy punkty
Odra Wodzisław wywalczyła 4 punkty w trzech ostatnich meczach ligowych rozegranych w Wodzisławiu. W pierwszym z nich wodzisławianie zremisowali w derbach Śląska z Górnikiem Zabrze 0:0, w kolejnym przegrali z Wisłą Kraków 0:2 (bramki padły w końcówce), a w minioną sobotę w „wyjazdowym” meczu wygrali z Piastem Gliwice 1:0 po fantastycznym golu Marcina Malinowskiego.
Punkt był tak blisko...
Wywalczenie choć jednego punktu z Wisłą Kraków było na wyciągnięcie ręki. Wodzisławianie jeszcze w 90. minucie bezbramkowo remisowali z Mistrzem Polski. Dramat rozpoczął się wcześniej, bo w 73. minucie, kiedy dyskusyjną czerwoną kartkę otrzymał Arkadiusz Aleksander, który był w tym meczu wraz z Danielem Ryglem postrachem wiślackiej obrony. Zbudowana głównie z czarnoskórych zawodników Diaza Cambel Juniora i Clebera De Lima formacja obrony była jednak nie do przejścia. Od tego czasu wodzisławianie z rzadkością zjawiali się na przedpolu Wisły zwracając główną uwagę na utrzymanie korzystnego remisu. I nawet to okazało się zbyt trudnym zadaniem dla podopiecznych Ryszarda Wieczorka. Pierwszy raz do siatki Adama Stachowiaka trafił Paweł Brożek, który wykorzystał dokładne podanie Marka Zieńczuka. Stało się to już w doliczonym czasie środowego meczu. Gospodarze całymi siłami rzucili się do odrabiania strat i zostali ukarani kolejną bramką. Tym razem Brożek podawał, a do siatki trafił Patryk Małecki.
Odra Wodzisław wystąpiła w tym meczu w następującym składzie: Adam Stachowiak - Robert Kłos (17. Dariusz Dudek), Marcin Dymkowski, Jacek Kowalczyk, Sławomir Szary - Daniel Rygel, Jacek Kuranty (61. Piotr Gierczak), Marcin Malinowski, Maciej Małkowski - Arkadiusz Aleksander, Maciej Korzym (82. Damian Seweryn).
U siebie, ale na wyjeździe
W sobotnie popołudnie Odra podejmowała w Wodzisławiu gliwicki Piast. Trzymając się jednak formalności trzeba stwierdzić jasno, że to Piast gościł u siebie Odrę Wodzisław. Formalnie bowiem gospodarzem meczu w Wodzisławiu byli gliwiczanie, którzy nie mają spełnionych warunków dopuszczenia własnego stadionu do rozgrywek i wynajmują obiekt Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Wodzisławiu na potrzeby spotkań ligowych. Obiekt podzielono zatem na dwie części. Ze strony trybuny otwartej swoim pupilom kibicowali gliwiccy sympatycy piłki kopanej, a ze strony trybuny krytej zasiedli kibice z Wodzisławia.
Wodzisławianie nie mogli zmarnować takiej szansy na odniesienie „wyjazdowego” zwycięstwa. W kolejnych śląskich derbach padła tylko jedna bramka, ale była prawdziwą ozdobą tego meczu. W 65. minucie na przedpolu Piasta piłkę otrzymał weteran wodzisławskiej jedenastki Marcin Malinowski, który ni stąd ni zowąd huknął jak z armaty z odległości około 25 metrów, piłka kilka razy kozłowała i zatrzepotała w bramce Piasta. Bramka Malinowskiego okazała się zwycięska, a zdobyte 3 punkty pozwoliły wodzisławskim piłkarzom awansować na 12. miejsce w ligowej tabeli.
Odra Wodzisław wystąpiła w tym meczu w następującym składzie: Adam Stachowiak - Błażej Radler, Bartosz Hinc, Marcin Dymkowski, Sławomir Szary - Daniel Rygel (81. Damian Seweryn), Jacek Kuranty (46. Piotr Gierczak), Marcin Malinowski, Maciej Małkowski - Arkadiusz Aleksander (65. Tomasz Moskal), Maciej Korzym.
Marcin Macha