W niedzielę zginęły dwie młode osoby
W niedzielę 1 marca na terenie powiatu wodzisławskiego zginęli 15-latek i 20-letni mężczyzna.
Około godz. 16.00 grupa młodych chłopców wybrała się na wiadukt kolejowy przy ul. Dworcowej. Wzięli z sobą aparat, by wykonać wyjątkowe zdjęcia. Jeden z nich wdrapał się na słup i złapał za przewody znajdujące się pod napięciem. Po chwili spadł. Zginął na miejscu. Miał 15 lat. Do drugiego wypadku doszło tego samego dnia w pobliżu szpitala przy ul. 26 Marca. Około godz. 19.00 grupa młodych ludzi piła alkohol. Wśród nich był 20-latek, który w pewnej chwili oddalił się i wszedł na komin szpitalnej kotłowni. Po chwili zeskoczył. Zmarł na miejscu. Policja podejrzewa, że było to samobójstwo.(raj)