W kolorach czarno-białych
Galeria mieści się w Miejskim Ośrodku Kultury. Na wystawie „Rozważania achromatyczne” zgromadzono prace, które składają się na trzy cykle: „Ptaki”, „Pościel i sen” oraz „Okna”. Każdy z nich ma charakter otwarty. Inspiracji artyście dostarcza zwykle konkretny, zaobserwowany w otoczeniu przedmiot, czasem zjawisko przyrody. Może to być na przykład zamarznięta przed domem kałuża, pościel na łóżku lub też kupiony w sklepie seler – opowiada Mirosław Pilarz.
Niektóre dzieła Pilarza nasycone są humorem i elementem artystycznej przekory. Przykładem jest choćby praca grafika zatytułowana „Jej serce”, której inspiracją stało się zakupione kiedyś dla psa wielkie, wołowe serce o ciekawej formie. To właśnie ona zainicjowała powstanie obrazu, na którym widoczna jest postać kobiety z sercem umieszczonym znacznie poniżej jego właściwego położenia.
– U jednych budzi to wesołość, u innych prowokuje do myślenia – dodaje artysta.
Wystawa prac Mirosława Pilarza jest pierwszą indywidualną w Galerii Otwartej. Są to głównie linoryty.
– Zamierzamy prezentować u nas poszczególne techniki. W MOK-u działa dużo grup plastycznych, więc będzie to także dla nich doskonała okazja, aby je zgłębić – mówi Jadwiga Pietrek, komisarz wystawy.
(j.sp)