Wniosek nie przeszedł, sali nie będzie
Na razie nie ma mowy o budowie sali gimnastycznej w Gogołowej. – Nie dostaliśmy dofinansowania z powodu braku środków. Wniosek jest dobrze napisany, czeka na swoją kolejkę – powiedział Jerzy Grzegoszczyk, wójt gminy Mszana. – Staramy się o dofinansowanie w wysokości 75 proc. Niestety, szanse mieliśmy znikome, ponieważ liczba wniosków o czternaście razy przekraczała możliwości finansowe – dodaje wójt. Rada gminy zarezerwowała na ten cel w budżecie 2 mln zł. Inwestycja ma kosztować 6 mln zł. Na co teraz zostaną przeznaczone te 2 mln zł? – Chcę zaproponować radzie, żeby część tych pieniędzy przeznaczyć na utwardzenie i remonty dróg, a część na uruchomienie starej szkoły – odpowiada Jerzy Grzegoszczyk. Czyli gmina odstąpiła od sprzedaży tego obiektu? – Zdecydowanie tak. Nie sprzedajemy – mówi wójt. Po remoncie można by tam przenieść ośrodek zdrowia, zgodnie z wnioskami mieszkańców z zebrań wiejskich, żeby lekarz był na parterze. Będzie też miejsce na Gminne Centrum Informacji oraz bank, który zwrócił się już z prośbą o zarezerwowanie 40 metrów kw. – dodaje wójt Grzegoszczyk. (izis)