Sprawdź zanim wyjedziesz

Wiele wskazuje na to, że ostatnie podrygi zimy już za nami. Czas więc przesiąść się na rower stojący miesiącami w garażu czy w piwnicy. Niestety wielu miłośników dwóch kółek przechowuje rower także na balkonie, co z punktu widzenia jego żywotności jest niewłaściwe. Na zewnątrz panuje duża wilgotność sprzyjającą korozji wielu elementów roweru. – Najlepiej gdy nasz sprzęt zawiesimy na ścianie bądź na suficie w suchym pomieszczeniu. Wówczas mamy pewność, że dętki roweru się nie skleją – mówi Dawid Brodala.

Co należy skontrolować?
 Pierwszą czynnością, którą powinniśmy wykonać jest dopompowanie powietrza w kołach. W dłuższym okresie czasu uchodzi ono samoczynnie nawet z dętek nie mających usterek. To zjawisko naturalne i nie ma się  czym w tym przypadku przejmować. Oczywiście nie możemy zapomnieć o sprawdzeniu łańcucha pod kątem jego napięcia i smarowania, a także o przyjrzeniu się wszystkim śrubom mocującym poszczególne elementy roweru. Czynnością bardzo ważną jest sprawdzenie skuteczności hamulców oraz linek hamulcowych – może się okazać, że są postrzępione i należy je wymienić.   

Najczęstsze usterki
 Do punktów serwisowych trafiają najczęściej rowery z uszkodzonymi kołami. Usterki dotyczą nie tylko przebitych opon, ale także krzywych kół, które warto wycentrować. Czasem niezbędna jest wymiana obręczy koła. Pojawiają się także problemy z przerzutkami i zębatkami. Na szczęście dzisiaj z naprawą nie ma problemów. W każdym nawet niewielkim mieście można skorzystać z punktów napraw. Obecnie są to profesjonalne serwisy rowerów radzące sobie z najbardziej skomplikowanymi usterkami.

Jaki rower kupić?       
 Przed zakupem roweru należy sobie zadać pytanie po jakich drogach zamierzamy nim jeździć. Oczywiście niełatwo to stwierdzić, ponieważ rower z przeznaczeniem na konkretne trasy wykorzystywany jest najczęściej przez kolarzy. Przeciętna rodzina planuje trasy na bieżąco nie bacząc na rodzaj podłoża. Dlatego też 70% sprzedawanych rowerów to sprzęt przeznaczony do jazdy uniwersalnej typu trecking cross.  Dobry rower kosztuje od 1200 – 1500 zł. – Tyle musimy wydać, by od producenta otrzymać dobrej jakości produkt. Nie warto się kierować najniższą ceną proponowaną m.in. przez hipermarkety. Po kilku wyjazdach możemy się srogo zawieść – przestrzega Dawid Brodala. Dodaje, że dzisiaj rower kupuje się pod wzrost jego użytkownika. Ważny jest rozstaw ramy czy wysokość siodełka. Mówiąc potocznie rower powinien „leżeć jak ulał”. Warto również zaznaczyć, że sprzęt powinien być w miarę lekki. Niestety z tym wiążą się wydatki. Lekki rower kosztuje znacznie więcej.(red.)