Rower to jest ich świat
Warto zrobić rozgrzewkę przed rozpoczęciem rowerowych eskapad
Członkowie sekcji rowerowej „Koło”, która działa przy Towarzystwie Przyjaciół Pszowa nad kondycją pracują nawet po zakończeniu sezonu. – Jedni jeżdżą na nartach, inni mają rowery stacjonarne w domu lub kilka razy w tygodniu pływają na basenie. Każdy ruch jest dobry. Potem nie trzeba się martwić zakwasami po pierwszej przejażdżce – mówi Paweł Kowol, szef „Koła”.
Fan turystyki rowerowej wszystkim tym, którzy jednak z wysiłkiem fizycznym w okresie zimowym są na bakier, na pierwsze przejażdżki poleca trasy krótkie, w okolicy. Tak, aby od razu nie forsować organizmu.
– Wraz z kolejnymi można zwiększać dystans – dodaje.
Aby wycieczka na dwóch kółkach była udana zdaniem pana Pawła każdą trasę warto najpierw przygotować i zapoznać się z jej specyfiką. Najlepiej wybierać szlaki z dala od ruchliwych dróg. Sekcja „ „Koło” rozpocznie sezon w drugiej połowie kwietnia. Najdłuższa trasa, która ich czeka to 150–kilometrowa pielgrzymka dla mężczyzn do Piekar. Szef sekcji zaprasza na wspólne wycieczki wszystkich chętnych.
(j.sp)