Otwarcie gimnazjum za rok
Powodem opóźnienia jest brak finansowania zewnętrznego dla inwestycji. Gmina miała zamiar pozyskać na budowę gimnazjum środki z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego. Niestety zamiar ten urzędnikom się nie udał (wniosek znalazł się na rezerwowej liście) i gmina będzie musiała sama udźwignąć finansowy ciężar budowy. Wójt Piotr Oślizło nie załamuje jednak rąk. W dalszym ciągu liczy na to, że inwestycję uda się podpiąć pod jakiś inny program unijny. – A może stać się tak, że po rozdysponowaniu środków w puli zostaną jeszcze jakieś pieniądze i załapiemy się na wsteczne finansowanie – mówi Piotr Oślizło. Podobnie było w przypadku ulicy Polnej w Kolonii Fryderyk. Gmina najpierw sama zapłaciła za całą inwestycję, a kilka tygodni temu okazało się, że otrzymała sporą dotację, która w dużej części pokryje koszty budowy.
Nie chcą stracić szansy
Jednak by tak się stało, gmina musi zachować założony we wniosku harmonogram prac. A ten zakładał ukończenie inwestycji i jej rozliczenie do marca 2010 roku. Wójt chce się tego terminu trzymać, mimo że gmina mogłaby wcześniej ukończyć budowę. – Nie darowałbym sobie, gdybyśmy zmienili harmonogram prac i przez to w przyszłości przeszła by nam okazja do zaoszczędzenia własnych środków. Uważam, że nie będzie wielkiej różnicy jeśli otworzymy nowy budynek kilka miesięcy później – mówi Oślizło.
Dzień otwarcia znany
W gminie ustalono już nawet oficjalny dzień otwarcia nowego skrzydła Gimnazjum w Czyżowicach. Będzie to 5 marca 2010. Wtedy też szkole zostanie nadane imię wybranego niedawno patrona placówki ks. Gustawa Klapucha. Na ten dzień mieszkańcy Czyżowic czekają z niecierpliwością. Jak poinformował wójt, rodzice uczniów planują ufundować nowy sztandar szkoły oraz pamiątkową tablicę.(art)