W przedszkolach miejsc nie zabraknie
Zgodnie z nowymi przepisami dyrektorzy mają obowiązek przyjąć do przedszkola już nie tylko każdego sześciolatka, ale także i dzieci pięcioletnie. Do tego od września gmina jest zobowiązana zapewnić bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie pięciu godzin dziennie wszystkim maluchom w wieku przedszkolnym. Urzędnicy na razie zastanawiają się jak rozwiązać problem, jeśli rodzic będzie chciał zostawić swoją pociechę dłużej w przedszkolu.
Opłata za każdą godzinę?
Do wyboru są trzy możliwości. Pierwsza to pobyt wyłącznie pięciogodzinny, ale jak mówią w magistracie, nie wchodzi on w grę, bo ograniczy liczbę opiekunów, którzy często pracują o wiele dłużej. Wyjściem z sytuacji byłoby wprowadzenie opłat za każdą dodatkową godzinę. Ten wariant jednak wprowadza wiele komplikacji administracyjnych, jak choćby konieczność zatrudnienia w placówce dodatkowej osoby do rozliczania opłat. – Dlatego rozważamy opłatę stałą, która umożliwi maluchowi pobyt w placówce przez cały dzień, aż do zamknięcia przedszkola. Na pewno będą obowiązywały stałe godziny od 8.00 do 13.00 – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik prasowy z Urzędu Miasta w Wodzisławiu.
Ulga dla matki
Z nowych przepisów cieszy się Marzena Skrzypiciel, mama pięcioletniego Kevina. Przez dwa lata jej syn musiał dojeżdżać do przedszkola w Skrzyszowie. W położonym zaledwie kilkanaście metrów od jego domu Przedszkolu nr 9 na osiedlu 1 Maja nigdy nie było dla chłopca miejsca. Teraz placówka musiała go przyjąć, bo taki ma obowiązek. – To dla nas duża ulga. Skończą się w końcu uciążliwe dojazdy – mówi Marzena Skrzypiciel. W 16 wodzisławskich przedszkolach zagwarantowano 1345 miejsc. We wrześniu rozpocznie zajęcia 1334 dzieci. Pięcio- i sześciolatków przyjmują jeszcze przedszkola nr 5,6,12 i 13. Jeśli znajdą się chętni, władze miasta są w stanie uruchomić dodatkowy oddział dla trzy- i czterolatków w Przedszkolu nr 4 na osiedlu Piastów.
(j.sp)