Nie w Olzie, a w Kokoszycach chcą rozpocząć produkcję gazu
Na razie nie będzie gazowego eldorado w Olzie. Kiedy przed rokiem firma Poltex Methane otwierała na granicy Olzy i Odry, trzecie w powiecie wodzisławskim, stanowisko do poszukiwania złóż gazu, jej szefowie zapowiadali, że w tym miejscu gazu na pewno jest sporo. – Badania geologiczne wykazały, że jest to bardzo perspektywiczny obszar – przekonywali wówczas specjaliści zatrudnieni przez firmę. Jeszcze dalej szedł jej prezes. – Według wszelkiego prawdopodobieństwa gazu jest tutaj pod dostatkiem i cała operacja zakończy się dla nas sporym sukcesem – uważał rok temu Andrzej Andraczke, prezes Poltex Methane.
Poszukają gdzie indziej
Po roku poszukiwań, które były prowadzone, za pomocą nowoczesnego amerykańskiego sprzętu (do Olzy przyjechali nawet amerykańscy specjaliści, którzy uczyli naszych speców obsługi skomplikowanej maszynerii) okazało się, że złoża gazu nie są w tym miejscu tak duże jak się spodziewano. Szefostwo firmy nie przyznaje tego wprost. Teraz jednak gazu poszuka w innych miejscach. Na razie trudno powiedzieć kiedy i gdzie dokładnie, ale w dalszym ciągu chodzi o teren gminy Gorzyce. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, pod uwagę brane są dwa kierunki – w stronę Rogowa i Bluszczowa oraz w stronę Czyżowic. Obecnie jednak firma ma inne priorytety.
Wracają do Kokoszyc
Poltex Methane szukała już wcześniej gazu w Kokoszycach i Skrzyszowie. Próbne odwierty rozpoczęto tam jeszcze w 2007 roku. Obecnie firma zamierza ponownie wykonać kilka odwiertów w Kokoszycach. Tyle, że nie będą to już próbne wiercenia. Firma chce tutaj rozpocząć wydobycie gazu, który miałby zostać wykorzystany do ogrzewania mieszkań i budynków użyteczności publicznej. Andrzej Andraczke nie chce na razie zdradzać szczegółów. – Na tym etapie wolałbym o tym jeszcze nie rozmawiać. Ale rzeczywiście zamierzamy w Kokoszycach wywiercić kolejne otwory, które pozwolą nam wykorzystać gaz na skalę produkcyjną – mówi Andraczke.
Gazem ogrzeją basen?
Jak się dowiedzieliśmy, złożył propozycję m.in. gminie Gorzyce, by ogrzewać za pomocą gazu jeden z jej obiektów. – Chodzi o nasz basen. Jesteśmy oczywiście zainteresowani każdą formą ogrzewania, która byłaby tańsza od obecnej. Na razie trudno jednak mówić o jakichkolwiek konkretach, bo jest to bardzo wstępna propozycja i nic więcej na ten temat nie wiemy – mówi Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. Do spotkania z przedstawicielami firmy i urzędnikami z Gorzyc dojdzie prawdopodobnie w czerwcu. – Wówczas być może dowiemy się więcej na temat propozycji Poltex Methane – dodaje Langrzyk.
Artur Marcisz