Mieli rozmawiać o torach
Wójt Gorzyc Piotr Oślizło zaproponował, by w sprawie przejazdu kolejowego w Turzy, znajdującego się na drodze krajowej nr 78 odbyło się spotkanie wszystkich stron zainteresowanych przejazdem. – Tyle razy monitowaliśmy o jego usunięcie. W Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad słyszymy, że to PKP są odpowiedzialne za tory, w PKP zaś mówią, że bez GDDKiA torów usunąć nie mogą. Postanowiliśmy więc zorganizować takie spotkanie, na którym można by podyskutować o tym problemie i go w końcu rozwiązać – mówi Piotr Oślizło.
Inicjatywie wójta nie ma się co dziwić. To do niego jako gospodarza terenu mieszkańcy kierują się z prośbami o zrobienie porządku z od dawna nieczynnym przejazdem. – W Łaziskach potrafili zlikwidować. I to aż dwa nieczynne przejazdy. A u nas porządku z tym zrobić nie można – mówią w Turzy. – W Łaziskach było łatwiej, bo sprawa dotyczyła drogi powiatowej – wyjaśnia Oślizło.
Na razie z pomysłu wójta niewiele wynikło, bo na zaplanowane spotkanie nie stawili się przedstawiciele GDDKiA. Jak wyjaśniają w Urzędzie Gminy, w najbliższym czasie spotkanie ma się odbyć ponownie. Teraz miejmy nadzieję już w pełnym składzie. (art)