Olza przegrywa z osłabionym beniaminkiem
Do ogromnej niespodzianki doszło w Godowie. Walcząca o awans do A-klasy Olza nie sprostała beniaminkowi Płomieniowi Czuchów i na własnym boisku przegrała 0:1. Olza, która tydzień temu wygrała ligowy szczyt z Rojem, niedzielną porażką skomplikowała sobie życie. Co ciekawe goście od początku grali tylko 10 zawodnikami bo w pierwszej minucie jeden z zawodników Czuchowa doznał kontuzji. Godów co prawda utrzymał pozycję lidera, ale tyle samo punktów mają Polonia Niewiadom i LKS Rój, które wykorzystały potknięcie samodzielnego lidera i swoje mecze wygrały. Jeśli Olza chce awansować, na wpadki pozwolić sobie już nie może.
Solidarnie przegrali
To w ogóle był kiepski weekend naszych drużyn występujących w rybnickiej B-klasie. Jak umówione wszystkie nasze ekipy przegrały swoje mecze. Polonia II Marklowice uległa 1:2 swojej imienniczce z Niewiadomia. Inter Krostoszowice został rozgromiony w Czerwionce. Para zeszła też chyba z graczy zespołu KS 27 Gołkowice. Po przegranym meczu w Gotartowicach, który definitywnie przekreślił szanse gołkowian na zajęcie trzeciego miejsca, KS 27 niespodziewanie wysoko przegrał u siebie ze Stanowicami 2:5. Bramki dla Gołkowic zdobyli Kamil Baranek i Damian Falkowicz. Co ciekawe wszystkie bramki dla Stanowic zdobył jeden zawodnik.
Odra gromi outsidera
Ostre strzelanie w meczu z Olzą urządziła sobie drużyna Odry Nieboczowy. Na wyjeździe rozbiła, zajmującego ostatnie miejsce rywala 10:1. Z kolei Wypoczynek Buków nie potrafi znaleźć sposobu na LKS Pstrążna i na wyjeździe zremisował bezbramkowo 0:0. Do lidera z Kuźni Raciborskiej traci już 7 punktów.
(art)