Jak obudzić Marcel?

 Dobrą okazją do podsumowań była impreza sportowo-integracyjna jaka odbyła się na boisku przy Szluchcie. W meczu siatkarskim mierzyli się ze sobą młodzi zawodnicy z dzielnicy Marcel z „Resztą Świata” (czyli uczniami radlińskiego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych). Mecz zakończył się rezultatem 3:1 dla Marcela. Wielu przyszło obejrzeć swoich kolegów w akcji. Jak po kilku miesiącach widzą osiedle?

Każdy widzi to co chce
 – To jest po prostu piękne miejsce, posiadające swoją wyjątkową historię i swojego ducha. Na Marcelu panuje wyjątkowa, niemalże rodzinna atmosfera. Dlatego chce się tu wracać i przebywać wśród jego mieszkańców – przekonuje Justyna Kampa, uczennica ZSP. – Na pewno nie wszystko jest tu w najlepszym porządku, ale wydaje mi się, że nie można tego miejsca postrzegać jako siedliska najgorszych rzeczy. Każdy widzi to co chce. Jedni chcą widzieć negatywne sprawy, a przecież warto zwrócić uwagę na pozytywne rzeczy – uważa Joasia Grzesiak, szkolna koleżanka Justyny.
Ludzi trzeba zaangażować
 Autorzy projektu przekonują, że w tym miejscu istnieje spory potencjał. – Trzeba tylko zaktywizować, mieszkających tu ludzi, zainteresować się ich problemami, utwierdzić w przekonaniu, że naprawdę żyją w wyjątkowym miejscu – mówi Gabriela Chromik ze Stowarzyszenia Kobiet Aktywnych. Organizacja ta bierze udział w tym wyjątkowym projekcie.

Wyszukują liderów
 Pełne efekty tych działań będzie można poznać już w czerwcu. Wówczas w Miejskim Ośrodku Kultury odbędzie się dyskusja młodzieży z przedstawicielami władz miasta, stróżami prawa i autorami projektu. Projekt SKA i ZSP to nie jedyny pomysł na ożywienie osiedla na Marcelu. Od kwietnia Ośrodek Pomocy Społecznej realizuje projekt „Nowe Horyzonty – Aktywna Integracja Społeczności Radlina”. W ramach tego działania wybrana zostanie 10-osobowa grupa lokalnych liderów. Przejdą oni profesjonalne szkolenia które podniosą ich wartość na rynku pracy. Ważnym elementem projektu jest udział tych osób w przygotowaniu festynów i imprez sportowych. Dzięki temu w przyszłości mają stać się liderami, organizującymi życie kulturalne w dzielnicy Marcel.
Artur Marcisz