Busy ruszą jesienią?
Trzech miesięcy potrzebował Międzygminny Związek Komunikacyjny w Jastrzębiu na opracowanie nowej i zarazem lepszej dla mieszkańców koncepcji komunikacyjnej w gminie Mszana. Przypomnijmy, że z początkiem tego roku mieszkańcy Połomi i Gogołowej złożyli w gminie petycję, którą podpisało 157 osób. Po kilku miesiącach są już efekty tych starań.
Będzie łączność w gminie
Do Urzędu Gminy dotarły właśnie przygotowane przez MZK materiały. – Za wcześnie jednak mówić o konkretach, ponieważ z przygotowanych opcji musimy najpierw wybrać najbardziej korzystne rozwiązanie, żeby przedstawić je do zaopiniowania mieszkańcom – mówi Jerzy Grzegoszczyk, wójt gminy Mszana. Póki co wiadomo jedynie tyle, że ma zostać uruchomiona łączność pomiędzy Połomią, Gogołową a Mszaną. Obecnie takiej łączności prawie w ogóle nie ma, na co właśnie skarżą się mieszkańcy. – Busy dojeżdżałyby aż do małego dworca na osiedlu Wilchwy. Dowoziłyby pasażerów do przystanków przesiadkowych na Wodzisław, Rybnik czy nawet Żory. Przed urzędem gminy byłby postój. To są na razie ogólne informacje. Konkretne przedstawimy już niebawem, na zebraniu z mieszkańcami – zapowiada wójt.
Ludzie to sami ocenią
Którakolwiek jednak opcja zostanie wybrana, to i tak będzie uruchomiona najpierw na czas próbny, żeby mieszkańcy mogli zaopiniować, czy nowa komunikacja im odpowiada. – Chcemy, żeby zainteresowani wypowiedzieli się, w którą stronę i jaki kurs jest im najbardziej potrzebny. Dopiero po opiniach i wnioskach mieszkańców będziemy mogli opracować ostateczny układ połączeń – mówi Urszula Kołeczko, inspektor do spraw dróg w Urzędzie Gminy w Mszanie. MZK wprawdzie przedstawił koncepcję, trudno jednak dzisiaj powiedzieć, kiedy ruszą nowe kursy. Prawdopodobnie od września, chociaż będzie jeszcze wtedy zamknięta z powodu budowy A1 ulica Szkolna w Połomi. Ile gmina zapłaci za nową komunikację? Wstępnie szacuje się, że miesięcznie będzie to kwota około 7, 8 tys. zł.
(izis)