Dlaczego w DPS-ie tak drogo?
Skąd kwota ponad 40 tys. zł na Dom Pomocy Społecznej w budżecie? – dziwili się gorzyccy radni.
Radnych na posiedzeniu wspólnych komisji zaskoczyła uwzględniona w budżecie dość wysoka kwota przeznaczona dla Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach. Okazało się, że właśnie tyle gmina dofinansowuje do utrzymania swoich pensjonariuszy w DPS-ie. Sprawa ta była dyskutowana na sesji rady gminy w minionym tygodniu. – Dlaczego tak drogo? – zastanawiali się gorzyccy radni.
Gorzycki DPS przesłał obszerne wyjaśnienie dotyczące średniego, miesięcznego kosztu utrzymania mieszkańca. „Średni, miesięczny koszt utrzymania w roku 2009 to kwota 2 710 zł. Koszt niniejszy ustalony został przez starostę powiatu wodzisławskiego mocą obwieszczenia z dnia 11 lutego 2009 roku i opublikowany w Dzienniku Urzędowym” – czytamy m.in. w piśmie z DPS-u.
Nowa stawka obowiązuje od marca. W ubiegłym roku koszt był nieco niższy, wynosił 2 139 zł. „Sposób ustalania, ogłaszania i terminu wejścia w życie średniego miesięcznego kosztu utrzymania mieszkańca domu pomocy społecznej reguluje ustawa o pomocy społecznej” – argumentuje gorzycki DPS. Zgodnie z przepisami przy ustalaniu kosztu należy uwzględnić koszty amortyzacji środków trwałych, wartości niematerialnych i prawnych. „Z uwagi, iż Dom Pomocy Społecznej w Gorzycach posiada wysoki standard, to kwoty amortyzacji miały znaczący wpływ na wzrost kosztu utrzymania. Jest to jednorazowy wzrost, który się nie pojawi już w latach następnych” – czytamy dalej w piśmie.
Nowa stawka obowiązuje od marca. W ubiegłym roku koszt był nieco niższy, wynosił 2 139 zł. „Sposób ustalania, ogłaszania i terminu wejścia w życie średniego miesięcznego kosztu utrzymania mieszkańca domu pomocy społecznej reguluje ustawa o pomocy społecznej” – argumentuje gorzycki DPS. Zgodnie z przepisami przy ustalaniu kosztu należy uwzględnić koszty amortyzacji środków trwałych, wartości niematerialnych i prawnych. „Z uwagi, iż Dom Pomocy Społecznej w Gorzycach posiada wysoki standard, to kwoty amortyzacji miały znaczący wpływ na wzrost kosztu utrzymania. Jest to jednorazowy wzrost, który się nie pojawi już w latach następnych” – czytamy dalej w piśmie.
Krzysztof Małek, wiceprzewodniczący Rady Gminy w Gorzycach wyraził nadzieję, że podwyżka była jednorazowa i kwota utrzymania pensjonariuszy spadnie. Z kolei radny Henryk Wycisk dziwił się, że koszty amortyzacji wliczane są w utrzymanie. – Trochę to dziwne, bo standard pensjonariuszy się nie polepsza. Poza tym warto sobie uświadomić, że ośrodek ma bardzo dobry sprzęt rehabilitacyjny wykorzystywany może w około 20 procentach. A przecież mógłby dzięki temu zarabiać. Staraliśmy się, żeby świadczył usługi dla mieszkańców, ale jak zobaczyliśmy ceny proponowane przez ośrodek, to się przeraziliśmy. Jest to naprawdę dziwne – argumentował radny Wycisk.
W domach pomocy społecznej przebywa siedmiu mieszkańców gminy Gorzyce. Gmina dofinansowuje w sumie utrzymanie sześciu pensjonariuszy – 4 w Gorzycach, 1 w Lyskach, 1 w Raciborzu. Jedna osoba opłaca sobie pobyt sama.
(izis)