Wojna o podatek trwa
– Górnictwo straszy gminy, że jak będą się domagać podatku od wyrobisk, to spółki węglowe pójdą z torbami. Jest to mocno naciągane – uważa Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic.
– Górnictwo swoje, a my swoje – mówi o podatku od wyrobisk Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic a zarazem przewodniczący Stowarzyszenia Gmin Górniczych w Polsce. Niedawno wziął on udział w konferencji stowarzyszenia z udziałem samorządów, przedstawicieli spółek węglowych oraz Wyższego Urzędu Górniczego, a także w spotkaniu zorganizowanym przez Kompanię Węglową. Wszędzie jak bumerang powracał temat podatku od podziemnych wyrobisk.
Wojna psychologiczna
Nie ustaje bowiem spór o to, czy ten podatek należy się gminom, czy nie. Obecnie po raz kolejny zapytanie o wykładnię prawa wpłynęło do Trybunału Konstytucyjnego. Po KGHM Polska Miedź z podobnym zapytaniem wystąpił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, do którego odwołała się Jastrzębska Spółka Węglowa.
Nie ustaje bowiem spór o to, czy ten podatek należy się gminom, czy nie. Obecnie po raz kolejny zapytanie o wykładnię prawa wpłynęło do Trybunału Konstytucyjnego. Po KGHM Polska Miedź z podobnym zapytaniem wystąpił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, do którego odwołała się Jastrzębska Spółka Węglowa.
– Stanowisko WSA w Gliwicach jest dość zabawne. Dziwne jest to, że gliwicki sąd nie bacząc na poprzednie wyroki pierwszej instancji, przy zmianie składu sędziowskiego, kwestionuje przepisy i zwraca się o wykładnię do TK – komentuje ostatnie wydarzenie wójt Chrószcz. Jak mówi, pomiędzy gminami a spółkami węglowymi trwa wojna psychologiczna, w której używa się argumentów typu: jeśli gminy będą się domagać wspomnianego podatku, kopalnie zbankrutują. – Od pięciu lat spółki nie płacą tego podatku i przez ten czas narosły odsetki w wysokości 100 mln zł. Jednak po odliczeniu górnictwa niewęglowego pozostaje połowa z tej kwoty. Zadałem więc na spotkaniu pytanie, czy to jest ta kwota, która ma doprowadzić do ruiny spółki węglowe? Jest to przecież zaledwie 50 groszy od tony węgla – argumentuje wójt Chrószcz.
Jak pobierać to od wszystkich
Zdaniem wójta, w obecnej sytuacji samorządy nie mogą spać spokojnie, ponieważ spoczywa na nich ustanowiony przez prawo obowiązek egzekwowania należności podatkowych. – Skoro pobieramy podatek od własnych firm komunalnych to dlaczego kopalnie mają go nie płacić? Nie ma znaczenia, czy instalacje są pod ziemią czy na ziemi – dodaje wójt Chrószcz.
Wykładnia Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie ma być znana w sierpniu.
Zdaniem wójta, w obecnej sytuacji samorządy nie mogą spać spokojnie, ponieważ spoczywa na nich ustanowiony przez prawo obowiązek egzekwowania należności podatkowych. – Skoro pobieramy podatek od własnych firm komunalnych to dlaczego kopalnie mają go nie płacić? Nie ma znaczenia, czy instalacje są pod ziemią czy na ziemi – dodaje wójt Chrószcz.
Wykładnia Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie ma być znana w sierpniu.
(izis)