Zniszczyli nowy przystanek w Skrbeńsku
Prawie 5 tys. zł w zeszłym roku zapłacił za nową wiatę przystankową sołtys Skrbeńska Franciszek Moczała. Pieniądze pochodziły z funduszu sołeckiego, tego na rok 2008, ale częściowo również i 2009. Zakup wiaty był konieczny bo stary przystanek był już tak zdewastowany, że nijak nie można go było wyremontować. Sołtys postanowił więc sporą część przysługującego na sołectwo funduszu przeznaczyć na zakup nowego przystanku (gmina Godów własny fundusz sołtysów uruchomiła już w zeszłym roku – na każdego mieszkańca sołectwa przypada 10 zł – przyp. red.).
Zniszczyli z nudów
Przystanek jeszcze się spłaca a już został zniszczony przez wandali. W nocy z 19 na 20 sierpnia nieznani sprawcy wybili trzy hartowane szyby oraz częściowo połamali konstrukcję przystankowej wiaty. – Wszystko niszczą, znaki, tablice informacyjne. A teraz w dodatku jeszcze przystanek, na który przecież wydano pieniądze przeznaczone dla mieszkańców naszego sołectwa. Mogliśmy zrobić za te pieniążki coś innego dla naszych mieszkańców. Zrobiliśmy przystanek, a ktoś z nudów po prostu go sobie zniszczył. Taki czas że młodzież nie ma dziś co robić i się po nocach włóczy i niszczy co popadnie – załamuje ręce sołtys Moczała. – A przecież to głównie oni korzystają z tych przystanków kiedy jeżdżą do szkoły – dodaje sołtys.
Straty pokryją sprawcy?
Franciszek Moczała wylicza, że z robocizną naprawa szkód wyniesie około 1,5 tys. zł. Jest szansa na to, że pieniądze te uda się odzyskać od sprawców. Policja miała dotrzeć już do świadków zdarzenia. – Jak tylko zostaną oni ustaleni, a wina zostanie udowodniona to skierujemy sprawę do sądu o zrekompensowanie strat – zapewnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.
(art)