Na boiskach C-KLASY
Wicher II Wilchwy – Inter Krostoszowice 2:4
Gole dla Wichra: Szymon Mojżysz, Damian Lisiewicz. Gole dla Interu: Grzegorz Ogórek, Radosław Szulik, Paweł Mołdrzyk – 2.
Od początku do końca przewagę w meczu posiadali zawodnicy drużyny przyjezdnej. W pierwszej połowie razili jednak nieskutecznością. Z kolei Wicher groźnie kontrował. Jedna z takich kontr zakończyła się tuż przed przerwą bramką dla Wichra. Po przerwie zespół Interu zdominował spotkanie całkowicie i bramkarz Wichra Tomasz Brzoza cztery razy wyciągał piłkę z siatki. Dwa przepięknej urody gole zdobył Mołdrzyk. Pierwszego przewrotką, drugiego strzałem z 35 metrów. Wynik meczu ustalił Lisiewicz, strzelając w ostatniej minucie gola z rzutu karnego.
Górnik II Radlin – Forteca II Świerklany 1:2
Gol dla Górnika: Daniel Gumkowski.
Mimo wzmocnienia składu kilkoma zawodnikami z pierwszej drużyny, występującej w okręgówce Górnik nie sprostał rezerwom Fortecy i w dalszym ciągu pozostaje bez zwycięstwa.
Iskra Rowień – WSP Wodzisław 8:0
Kolejny słaby mecz wodzisławian, którzy podobnie jak w ubiegłym sezonie wielkiej roli w lidze nie odegrają.
LKS Czernica – LKS Olza 8:0
Spadkowicz z Olzy kontynuuje passę wysokich porażek, jakie jeszcze w ubiegłym sezonie odnosił na boiskach B-klasy. Czernica, ostatni zespół ubiegłego sezonu w C-klasie, zupełnie zdominowała mecz i już do przerwy wygrywała 6:0. W drugiej połowie Czernica już tak nie szarżowała i chyba tylko dla tego mecz nie zakończył się wynikiem dwucyfrowym. - Po spadku z klasy B, zawodnicy pozmieniali kluby. W zasadzie musimy budować zespół od nowa, ściągamy zawodników ze szkół. Ten mecz z pewnością nie będzie sprzyjał motywacji do dalszej walki – uważa Jan Twardzik, trener zespołu z Olzy.
oprac. (art)