Fani usłyszeli nowości
Za nami udany początek trasy Punky Reggae Live 2010.
Miejski Ośrodek Kultury w Pszowie wypełnił się w piątek energetyczno – skocznymi rytmami. Wszystko za sprawą Punky Reggae Live 2010. To ogólnopolski cykl koncertów, który w tym roku rozpoczął się w Pszowie. Główne zespoły grają we wszystkich miastach na trasie, a na każdy koncert dołączają goście. W Pszowie gościnnie wystąpił Fort BS. Zostawił po sobie dobre wrażenie. W opinii fanów, przynajmniej niektórych, w przyszłym roku powinien zagrać na całej trasie. Jeszcze bardziej podobał się wrocławski Hurt. Mówi się, że ta kapela wypada lepiej na koncertach, niż na płytach. I rzeczywiście, obecność Hurtu to strzał w dziesiątkę. Farben Lehre promowali płytę „Ferajna”. Utwory z tego krążka wypadły dobrze. Chłopaki nawet ubrali się tak samo, jak podczas koncertu premierowego w Warszawie. Lekki niedosyt w setliście pozostawił jedynie brak „Pasażerów” i coveru Ramones „Somebody put something in my drink”. Wieczór zakończył Tabu. Profesjonalny występ, w ucho wpadała sekcja dęta. Tabu zgotował fanom miłą niespodziankę prezentując nowy utwór. Impreza tak bardzo przypadła publice do gustu, że wielu już umawiało się na jedne z kolejnych koncertów w ramach Punky Reggae Live 2010, zwłaszcza, że będą całkiem niedaleko – w Katowicach i Bielsku.
(tora)