Oddano hołd pomordowanym w Rogowie
Do dzisiaj krążą pogłoski o przyczynach tragedii.
W ostatnią niedzielę marca w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa odbył się koncert upamiętniający tragiczne wydarzenia roku 1945. Po jej zakończeniu przemaszerowano pod obelisk upamiętniający pomordowanych.
Nie chcą o tym mówić
Na przełomie marca i kwietnia 1945 roku 34 mężczyzn z Rogowa zostało zamordowanych przez żołnierzy sowieckich. Do dziś nieznane są przyczyny tej tragedii. Faktem jest, że w Rogowie, podobnie zresztą jak i w innych okolicznych miejscowościach dochodziło do ciężkich walk. Miejscowość przechodziła z rąk do rąk. Najbardziej cierpiała na tym miejscowa ludność. – Ofiary ginęły tu wskutek strzału w tył głowy. Do końca lat 80. o potwornym mordzie nie można było mówić. Wtedy opisały sprawę gazety, później wszczęto śledztwo umorzone w 1997 r. Organy ścigania nie zdołały ustalić personaliów sprawców. Świadkowie tamtych wydarzeń niechętnie o nich wspominają – mówi Daniel Jakubczyk, znawca lokalnej historii.
Pamiętają
W 1997 roku z inicjatywy Społecznego Komitetu Budowy Obelisku rozpoczęto starania zmierzające do upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń. Rok później odbyło się uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej zlokalizowanej przy cmentarzu w Rogowie przy ul. Lipowej.
(art)