Zablokują drogę jeśli roboty nie ruszą
Mieszkańcy chcą konkretnych terminów ukończenia rozkopanej ul. Raciborskiej.
Podczas ostatniej sesji rady gminy Gorzyce radni zapytali wójta o efekty ostatnich jego kilku spotkań z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Co oczywiste interesowały ich przede wszystkim informacje na temat ukończenia remontu ulicy Raciborskiej w Gorzyczkach i Gorzycach.
Robimy co możemy
– Odbył pan wójt kilka takich spotkań, ale na razie nie widać żadnych ich efektów – zagaił radny Henryk Wycisk.
– Mamy zapewnienie, że lada moment ogłoszony zostanie przetarg na wykonawcę tej drogi od węzła w Gorzyczkach do skrzyżowania z ulicy Rybnicką. Mam nadzieję, że jeszcze w maju rozpoczną się normalne prace na tym odcinku. Do końca roku droga ma być gotowa, z chodnikami, kanalizacją i pasami dla pieszych. Jeszcze nie wiadomo jak będzie ze zjazdem na ulicę Rybnicką. Na razie dyrektor odrzucił dwie koncepcje, jako nierealne. My optujemy w dalszym ciągu za rondem, bo to najlepsze rozwiązanie, i naciskamy by takie rozwiązanie zostało przyjęte – informuje wójt Piotr Oślizło.
Jak nie będzie konkretów to zablokujemy drogę
Optymizmu wójta nie podziela sołtys Gorzyczek. – Ja jako sołtys nic nie wiem o tym co się dzieje w temacie tej ulicy. Nie wiem co mam mówić mieszkańcom, kiedy pytają o termin remontu drogi. Nie dostajemy z urzędu żadnych konkretnych informacji. Wysłałem do was pismo, nie dostałem odpowiedzi. Jeśli tak będzie dalej, to po majowych świętach zablokujemy tę drogę. Mieszkańcy już to zapowiedzieli. Nie ma chodników, a panuje tu ogromny ruch. I my ten ruch zablokujemy – zapowiada Henryk Grzegoszczyk, sołtys Gorzyczek.
– Dobrze pan wie, ile razy byłem w GDDKiA tylko w tej sprawie. Gonimy ich jak możemy, ale wszystkiego od razu nie da się zrobić –odpowiada Piotr Oślizło, który zaznacza, że dzięki staraniom gminy odniesiono już pierwszy sukces. Wyłączono bowiem remont Raciborskiej z inwestycji budowy autostrady, co otwarło drogę do szybszego przeprowadzenia remontu, bez czekania na wybór nowego wykonawcy autostrady. – Proszę mi wierzyć od tematu nie uciekamy. Skoro przeżyliśmy zimę, to przeżyjemy jeszcze ten miesiąc – dodaje wójt.
Artur Marcisz