Policjant wracał z pracy pijany
Do zdarzenia doszło już 23 grudnia. Teraz sprawę upubliczniono. Pijanego funkcjonariusza, który jechał toyotą corollą zauważył kierowca jadący za nim ul. Mariacką w Radlinie. Mirosław D. wracał z komisariatu w Rydułtowach do domu w Marklowicach. Było kilka minut przed godz. 22.00. Gdy na miejscu pojawili się policjanci, obaj mężczyźni stali przy markecie Intermarche. W wydychanym powietrzu policjant miał 3,2 promila. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Jastrzębiu-Zdroju. Postępowanie wewnętrzne prowadzi także wodzisławska komenda policji. – Nasze postępowanie dotyczy wydalenia funkcjonariusza ze służby ze względu na popełnienie przez niego przestępstwa. Drugi wątek związany jest z momentem opuszczenia przez policjanta komisariatu – mówi Dariusz Ostrowski, komendant Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu.
Z naszych informacji wynika, że Mirosław D. opuścił rydułtowski komisariat ok. godz. 21.30. W dokumentach dyżurnego jego wyjście zanotowano pół godziny później, ok. 22.00. W tym czasie pijany policjant był już w Radlinie. Nie wiadomo, czy funkcjonariusz pił alkohol na służbie.
(raj)